Małe wspomnienia z warsztatów robienia konewki :)
W życiu tak naprawdę liczy się czas, jaki poświęcimy dla naszych przyjaciół, miłości i pasji, którą kochamy, bo reszta tego surowca to codzienna monotonia.
W życiu tak naprawdę liczy się czas, jaki poświęcimy dla naszych przyjaciół, miłości i pasji, którą kochamy, bo reszta tego surowca to codzienna monotonia.
co jedna to piękniejsza...
OdpowiedzUsuńNo, mi się tez podobały :)
UsuńAle ładne!
OdpowiedzUsuńA tę z bławatkami na łączce odgapiam! :)
pewno że odgapiaj, jak znam Ciebie to będzie całkiem inna , cieniowana :) z różnymi detalami.
UsuńŚliczne konewki :)
OdpowiedzUsuńDzięki Aga :)
UsuńGosiula...jakie cudne warsztaty i tak mi żal że nie mogłam być...cudne wszystkie ale Ty wiesz że ptasiory to moja bajka i Rosier ma rację ...łaczka cudna:)
OdpowiedzUsuńIza szkoda, ale może innym razem uda Ci się być. Będzie mi miło :)
UsuńSame piękności:)
OdpowiedzUsuń