Pokazywanie postów oznaczonych etykietą CraftyMoly. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą CraftyMoly. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 25 lipca 2016

Nowości tekturkowe w Crafty Moly

Tym razem przychodzę do Was z nowościami w Crafty Moly. mam nadzieje że każdy znajdzie coś dla siebie i ubogaci swoja pracę.
 Okres wakacji  powoli  zbliża się do połowy  dlatego czas zacząć myśleć o nowych projektach już może świątecznych.
 A tym czasem zapraszam do oglądania i  rozmyślania co by tu się Wam jeszcze przydało :) bo przydasi nigdy za wiele .
Pozdrawiam wszystkich , zapraszam i dziękuję za odwiedziny i komentarze :)



czwartek, 25 lutego 2016

Tekturki- Crafty Moly

Ostatnio zaprojektowałam kilka tekturek. Często jest tak, że robię album i brakuje mi bobasów. Tak pomyślałam, czemu nie coś zaprojektować, wdzięczny temat i  kilka powstało. A jak człowiek w pedzie to i inne pomysły przychodzą mu do głowy :)










piątek, 7 marca 2014

Wycinanki i nowe projekty w Crafty Moly.

Witam, jakiś czas temu zaczęła się moja przygoda z kartkami. 
Ale, że nie mogę usiedzieć bezczynnie na miejscu zaczęłam projektować wycinanki . 
W lutym pokazały się pierwsze nowości w sklepiku Crafty Moly.

Wczoraj dostałam kolejne, które zaprojektowałam, nawet niektórych nie ma jeszcze w sklepie, 
a już radują moje oczy. Inaczej wszystko wygląda w komputerze takie płaskie, 
natomiast wycięte dostaje to coś- nowe życie.

Mam nadzieje, że będą one inspiracją dla Was do tworzenia niesamowitych kartek. 
W głowie jeszcze wiele pomysłów,  które trzeba przelać na papier i obrobić w programie graficznym.
Bardzo wszystkim  dziękuje za odwiedziny, za ciepłe komentarze i czas .

niedziela, 20 października 2013

Nagroda w konkursie Crafty Moly



Mogę już śmiało pokazać nowy prezent, który przyszedł w dniu moich imienin. 
Zrobiłam karteczkę ze szczęśliwego zamówienia w CraftyMoly. 
Kupiłam wtedy papier, pieczątki i kwiatki. 
Często tam zaglądam i lubię tam kupować, 
bo mają ciekawe  wzory i zawsze wszystko jest na czas wysłane.  
Na Rzeszowskich Spotkaniach Scrapowych dokupiłam różne kartoniki 
i pierwszy raz próbowałam robić coś pudrem, 
ponieważ  nie mam nagrzewnicy posłużyłam się opalarką do banerów. 
I tu jest problem bo ciężko dobrać odpowiednią temperaturę, ale jakoś w końcu się udało.