Pisankę przekornie zrobiłam , jajko na jajku. Papier ryżowy, dwa rodzaje i domalowane elementy. Największy problem jak się okazało to fotografie robione telefonem. Nie oddają ani połysku, ani detali. Nawet jakieś rysy wyszły, ale już nie mam jak ich poprawić.
Jeszcze zapomniane trzy pisanki na gęsich wydmuszkach. :)
Gosia, prześliczne!!!!! :)
OdpowiedzUsuńDzięki Martuś, pierwszy raz takie wielka jajo ozdabiałam :)
UsuńGosiu:)))no bajka:)))mam takie duże jaja ceramiczne od lat i w tym roku postanowiłam dać im zaistnieć i też miałam plan,żeby jajo na jaju,nawet zakupiłam stosowne serwetki ryżowe...i kicha:)))jak zaczęłam przykładać to jakby nie przyłożyć wychodziły niefajne zakładki:)))więc dałam spokój i rzuciłam mały bukiecik:)))wielkie jajo to jednak wielkie wyzwanie:)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiamy cieplutko:))))
Dzięki Bożenka, fakt wielkie jajo i wielkie wyzwanie. Miejsca dużo i co tu zmieścić he,he:)
Usuńco ja tam będę się wysilać....CUDOWNE..............
OdpowiedzUsuńDzięki Ewcia :)
UsuńPrześliczne!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
Usuńcudeńka........... ja dopiero zaczynam z decu i nie mam wielu prac na koncie ale mimo to zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńDzięki Justyna, każda kiedyś zaczynała. Dziękuję za odwiedziny, zaglądnę do Ciebie :)
UsuńBAJECZNE ...Gosieńko Jesteś MISTRZYNIA decu...ach
OdpowiedzUsuńDzięki Iza, ale z tą mistrzynią to grubaaaaaaaa przesada :)
Usuńcudenko
OdpowiedzUsuńJajeczka piękne! Jak Ci się udało tak doskonale położyc papier na obłym kształcie? Ja raczuję w tym temacie i kładę tylko bardzo małe elementy.
OdpowiedzUsuńwww.worldbyholly.blogspot.com
ładniutkie :-)
OdpowiedzUsuń