Moje foamiranowe kwiaty po warsztatach z
Lina Shvets ... było cudownie... Dziękuję dziewczyny ). Nasza wyjazdowa ekipa Iza Weron, Ola Migut i Ewa Szubra no i ja. Każda zrobiła wspaniała i oryginalne kwiaty. Mała relacja.
Moje kwiatuszki
Nie byłabym sobą, żeby już coś nie zrobic w domu. Takie mniejsze kwiaty do kartek.
Pozdrawiam i zapraszam :)
Cudne!! Zazdroszczę warsztatów!!!
OdpowiedzUsuńAleż cudne te kwiaty:)))
OdpowiedzUsuńGosiu piękne.
OdpowiedzUsuńkwiaty są przesliczne
OdpowiedzUsuńCudowne
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam dziewczyny za odwiedziny i komentarze :)
OdpowiedzUsuń