W życiu tak naprawdę liczy się czas, jaki poświęcimy dla naszych przyjaciół, miłości i pasji, którą kochamy, bo reszta tego surowca to codzienna monotonia.
środa, 11 grudnia 2013
Zaległe -decu różności
Pokazuję zaległe prace, które udało mi się w końcu dopieścić i wykończyć.
Na pierwszy ogień pójdzie pozlotowa konewka , stara jak świat.
Teraz czas na pozostałe skrzyneczki, lusterka i banieczki.
Ale skarby zrobiłaś. Wszystkie piękne, a pudełeczko z uchwytem-łyżeczką extraśne! :-D Jeśli masz ochotę to zapraszam do mnie na candy z serwetkami decu ;-)
Gosiu piękne pracki,tylko proszę pokazuj boczki pudełek,bo nie wiem,co tam zdziałałaś:(
OdpowiedzUsuńOla dzięki, następnym razem się poprawię:)
OdpowiedzUsuńGosiu, nie wiedziałam że masz blog! Prace ładne, z przyjemnością je oglądam :) Pozdrawiam i zapraszam do mnie...
OdpowiedzUsuńAle skarby zrobiłaś. Wszystkie piękne, a pudełeczko z uchwytem-łyżeczką extraśne! :-D
OdpowiedzUsuńJeśli masz ochotę to zapraszam do mnie na candy z serwetkami decu ;-)
Cudowne dzieła! Konewka obłędna ;)
OdpowiedzUsuń